Hashimoto

Hashimoto

Przewlekłe zapalenie tarczycy, czyli choroba Hashimoto zbiera coraz większe żniwo. Wiele młodych kobiet cierpi z jej powodu, nierzadko lecząc się przez kilka lat z zupełnie innego powodu. Dopiero kiedy uda się zdiagnozować Hashimoto ich zdrowie wraca do normy. Sprawdź, z jak podstępną choroba mamy do czynienia.

Choroba Hashimoto należy go grupy chorób autoimmunologicznych. Jej przyczyny nie są do końca poznane, jednak uważa się, że nie bez znaczenia są uwarunkowania genetyczne. Choroba przez wiele lat może nie dawać żadnych objawów. Kiedy jednak tarczyca atakowana przez przeciwciała zaczyna maleć, dochodzi do jej niedoczynności. Objawia się ona, np. przewlekłym zmęczeniem, zawrotami głowy, zaburzona koncentracją, dusznościami, zaburzeniami pracy serca, przesuszona skórą (szczególnie na łokciach i kolanach), wypadaniem włosów, zaparciami, zwiększeniem masy ciała nieuzasadnionym dietą, zaburzeniami miesiączkowania, a także stanami depresyjnymi. Jak widzisz objawów jest wiele i są bardzo różne. Dlatego też, często zamiast leczenia choroby Hashimoto pacjenci są leczeni na inne schorzenia, a tarczyca pozostaje nadal w ukryciu.

Jeżeli już uda się zdiagnozować chorobę Hashimoto, niestety nie oznacza to jej szybkiego wyleczenia. Jest to bowiem schorzenie nieuleczalne, ale dzięki diagnozie jesteśmy w stanie walczyć z jej skutkami. Oprócz odpowiednio dobranych leków, zazwyczaj stosowanych już do końca życia ważna jest zmiana diety. Istotne znaczenie mają takie mikroelementy jak jod i selen. Należy jednak uważać, by nie doprowadzić do ich nadmiaru! Równie ważna jest witamina D i żelazo, które usprawniają pracę tarczycy. Poza tym ponad połowa osób zmagających się z chorobą Hashimoto dodatkowo cierpi na anemię – dlatego tez w diecie nie powinno zabraknąć wspomnianego żelaza. Znajdziesz je w jajach, mięsie, zielonych warzywach oraz burakach. Wykonuj regularnie badania krwi, by kontrolować swój stan. Wykazano, że chorzy na Hashimoto lepiej znoszą objawy choroby, kiedy wyklucza z diety gluten i laktozę. Dzieje się tak dlatego, że choroby autoimmunologiczne często „chodzą w parze”, np. celiakia i limfocytowe zapalenie tarczycy.

Hashimoto może wpływać na problemy z ciążą – zarówno na samo zajście w ciążę, jak i jej donoszenie. Jeżeli cierpisz na tę chorobę i planujesz zajść w ciążę koniecznie musisz być pod opieką nie tylko ginekologa, ale i endokrynologa. Zanim zaczniesz starania o dziecko praca tarczycy musi być uregulowana, a następnie przez całą ciążę monitorowana. Poziom tyroksyny i trijodotyroniny musi być stale sprawdzany, a dawki leków modyfikowane w zależności od stanu tarczycy.

Dodaj komentarz