All inclusive – czy warto?

All inclusive – czy warto?

Od kilku lat all inclusive robi prawdziwą karierę

Co to takiego jest? Jest to opcja wszystko w cenie, czyli przelot, noclegi, jedzenie przez cały dzień – są to trzy posiłki – śniadanie, obiad, kolacja – oraz przekąski i napoje, także alkoholowe. Taka opcja jest bardzo opłacalna oraz sensowna. Niejedna osoba doceni takie podejście i chętnie z niego skorzysta. Niejeden klient pragnie korzystać z takiej opcji, aby nie dokupować jedzenia. Jeśli ktoś spędza siedem dni w hotelu, je i pije, opala się, nawiązuje nowe znajomości to taka opcja jest dobra. Jeśli ktoś dokupuje wycieczki to wówczas straci – nie będzie w hotelu i nie skorzysta ze wszystkiego. Warto zatem rozważyć czego oczekuje turysta i co może dostać w dobrej cenie. Niejedna osoba szuka dobrych rozwiązań, ma zamiar zapłacić więcej, ale w zamian otrzymać pewien luksus. All inclusive takie udogodnienia zapewnia. Można jeść i pić do woli, nie każdy jednak jedzie za granicę, aby mieć mnóstwo jedzenia i picia.

W hotelach także są inne opcje – ultra all inclusive oraz soft all inclusive

Ultra all inclusive obejmuje świeżo wyciskane soki oraz inne dania. Można też korzystać z całej gamy dań oraz napojów. Soft all inclusive to nieco ograniczone jedzenie, którego jest mniej niż w tradycyjnym all inclusive. Soft all inclusive to trzy posiłki główne oraz napoje bezalkoholowe. Czasami dodawane jest wino i piwo, ale nie jest to bynajmniej norma. W opcji soft jest mniej jedzenia, ale nikt nie chodzi głodny, dań jest pod dostatkiem i można z nich korzystać do upojenia. Warto o tym zawsze pamiętać. Smaczne jedzenie to rzecz godna uwagi, która jest oferowana w dobrej cenie i można z niej korzystać od rana do wieczora – tak jest w wersji all inclusive. Te opcje są też nieco inne zależnie od hotelu – w trzygwiazdkowym opcja jest skromniejsza, w pięciogwiazdkowym jest o wiele zamożniej, należy o tym pamiętać. Jeśli na wakacje rodzina jedzie z małymi dziećmi to all inclusive jest dobre – dzieci mają lody i napoje w cenie pobytu, a rodzina może zaoszczędzić na takich wydatkach. Jest to dobre rozwiązanie, które sprawdza się doskonale. Jeśli jednak turysta będzie aktywnie zwiedzał kraj to all inclusive nie jest dla niego rzeczą niezbędną. Warto o tym wiedzieć i korzystać z takich rozwiązań.

t – taka formuła wyżywienia najczęściej zawiera trzy posiłki główne (śniadanie, obiad/lunch i kolację) oraz napoje bezalkoholowe. W niektórych hotelach w ramach All Inclusive Soft/Light nie musimy dopłacać również za wybrane napoje alkoholowe (np. wino lub piwo) do obiadu i kolacji.

Dodaj komentarz