Czy wiesz, że określenie jesieniara uplasowało się w czołówce najpopularniejszych słów młodzieżowych 2019 roku? Odkąd werdykt ten został upubliczniony przez specjalistów zajmujących się językiem polskim, słowo to stało się oczywiście obiektem licznych żartów i tematem anegdot. W rezultacie biedne jesieniary zeszły do podziemia, obawiając się drwin ze strony bliższego i dalszego otoczenia…
Kim jest jesieniara?
Jesieniara to przedstawicielka płci pięknej, uwielbiająca jesień w niemal każdym jej aspekcie. Nawet wady jesieni potrafi przekuć na zalety. Podczas gdy ludzkość przeklina pod nosem, truchtając do pracy w marznącej mżawce, ona czaruje zimne poranki ciepłymi szalami i wełnianymi rękawiczkami.
Niedomaganie centralnego ogrzewania rekompensuje sobie wygrzewaniem pod ciepłym kocem. Z upodobaniem parzy gorące herbatki, wzbogacając je tajemniczymi ingrediencjami, wśród których prym wiodą cynamon, imbir i goździki. Zachwycają ją kolorowe liście i malownicze przemiany zachodzące w przyrodzie. Namiętnie robi przetwory domowe z jabłek, gruszek i śliwek. Na widok szarlotki w jej oczach pojawia się dziki błysk.
Towarzysza życia ciąga na długie spacery po parku i lesie, starannie ignorując jego nieśmiałe protesty. Plecie jesienne wieńce z darów natury. Codziennie walczy o najpiękniejsze egzemplarze kasztanów i liści z dziećmi z pobliskiego przedszkola. Nie przyjmuje do wiadomości przegranej. W domu z upodobaniem zapala ogromną ilość świeczek, nie zważając na zasady PPOŻ. Okadza wszystkie kąty kadzidełkami o zapachu cynamonu. Rozważa instalację kominka na drewno w bloku z wielkiej płyty. Z żalem poprzestaje na wspomnianych już świeczkach.
Atrybuty jesieniary
Do niezbędnych atrybutów jesieniary należą:
- ciepłe i puchate szaliki i czapki
- wygodne i ciepłe buty
- koce w stylu retro, co najmniej dwa
- duże kubki, o pojemności co najmniej 300 ml
- zestaw herbat smakowych i czarnych
- niewielka butelka rumu
- kilka słoików miodu
- zapas cytryny
- czekolada mleczna – niedużo, najwyżej kilogram
- ciepłe swetry i płaszcze
- kot, najlepiej o bujnej sierści
- mogą być dwa koty
- bardzo ciepłe skarpety, najlepiej samodzielnie wydziergane
- wszelkie akcesoria pozwalające oswoić chłód, wilgoć i brak słońca.
Dlaczego jesieniara działa ludziom na nerwy?
Jesieniara działa ludziom na nerwy. Naprawdę. Dlaczego? Trudno powiedzieć. Może denerwuje ich ekstatyczny zachwyt jesieniary na widok spływających po szybie strug deszczu? Może u podstaw tej niechęci leży głębokie niezrozumienie entuzjazmu wobec spadku temperatury poniżej dziesięciu kresek?
Może drażnią ludzi instagramowe zdjęcia jesieniar w ich ciepłych kocykach i sweterkach? Tak czy siak, niechęć do jesieniar przybrała oblicze groźne i srogie. Wylewa się z portali społecznościowych i wirtualnych stron prześmiewczych artykułów. I takie zachowania należy piętnować! To szczyt nietolerancji!
Manifest bojowy jesieniar
Jesieniary, nie dajcie się stłamsić! Nie przejmujcie się zmierzłymi malkontentami, którzy nie potrafią dostrzec piękna w przemianach zachodzących w przyrodzie! Nie wstydźcie się swoich niegroźnych uzależnień! Nie bójcie się kupić kolejnego termokubka i kolejnego ciepłego kocyka!
Dumnie unoście głowy w ciepłych czapkach z wełny merino! Stanowczym krokiem obutych w kalosze stóp przemierzajcie mokre chodniki polskich wsi i miast! Wzbudzajcie grozę, zachwyt i zazdrość wśród znajomych! Kupcie im ciepłe swetry i skarpety! Napójcie herbatą! Z rumem! Jesieniary wszystkich krajów, łączcie się!